Legendarny konstruktor supersamochodów Gordon Murray podzielił się ekscytującymi planami dotyczącymi przyszłości swoich samochodów, oprócz już znanych wersji T.50 i T.33. W niedawnym wywiadzie dla podcastu Autocar ujawnił, że nowy samochód, zbudowany na zupełnie nowej architekturze, zostanie zaprezentowany w 2028 roku, kiedy zakończy się produkcja pierwszej serii jego supersamochodów.
„Nie chcę ciągle powtarzać tego samego,” powiedział Murray w rozmowie z dziennikarzami. „Dlatego kolejny samochód, który stworzymy po finalnej wersji T.33 S, zostanie zbudowany na zupełnie nowej platformie – to będzie zupełnie nowy samochód.”
Murray pozostawił fanom i ekspertom technicznym spekulacje na temat tego, czym dokładnie będzie nowy samochód. Jego zdaniem będzie to model radykalnie różniący się od wszystkiego, co jego firma już zaprezentowała. Murray nie ujawnil, jak dokładnie będzie wyglądać nowy samochód, ale podkreślił, że to będzie zupełnie inny styl. Ponieważ T.50 i T.33 to supersamochody z silnikiem centralnym, wielu oczekuje, że nowy model może stać się tradycyjnym samochodem sportowym z silnikiem z przodu. Istnieją jednak także inne możliwe opcje: może to być sedan, shooting brake lub nawet SUV (chociaż Murray najprawdopodobniej nie ma na myśli takiej możliwości). Jego wypowiedzi otwierają jednak drzwi do wielu spekulacji i oczekiwań.
Murray jest przekonany, że nowy model w swoim segmencie będzie najlepszy i powiedział: „To samochód, który zawsze chciałem stworzyć.” Podobnie jak wcześniejsze supersamochody firmy Gordon Murray Automotive, nowy model zostanie wydany w limitowanej serii, liczącej zaledwie 100 egzemplarzy. Oczekuje się, że wszystkie sztuki zostaną natychmiast sprzedane, biorąc pod uwagę zainteresowanie i wysokie standardy marki.
Silnik Cosworth V12 jest dobrym kandydatem do zamontowania w tym tajemniczym nowym samochodzie. Jak wyjaśnia Murray: „Możemy jeszcze przez jakiś czas pozostać przy V12,” ale równocześnie firma intensywnie pracuje nad badaniami, aby zrozumieć, jak najlepiej połączyć tradycyjny silnik V12 z technologiami hybrydowymi. Murray zapewniał, że jakiekolwiek dodatki związane z elektryfikacją będą „minimalne i spełnią tylko podstawowe wymagania,” aby zachować główne zasady konstrukcji zgodnie ze swoimi filozofiami.
Ponadto Murray potwierdził, że wersja T.33 S zostanie oficjalnie zaprezentowana latem przyszłego roku. Będzie to bardziej ekstremalna i dopracowana wersja T.33, łącząca wysokie osiągi techniczne z lepszą przyczepnością, dzięki większej sile docisku i zaktualizowanej konfiguracji zawieszenia. Po zakończeniu produkcji tego modelu – około 2028 roku – firma GMA przygotowuje się na wielką zmianę, prezentując nowy model, który przyciągnie uwagę wszystkich miłośników supersamochodów.